Pierwsza proteza- jak to ugryźć?!

Na każdego przychodzi kiedyś ten czas, kiedy trzeba stanąć przed drzwiami gabinetu stomatologicznego i przywitać się z protetykiem. Nie ma w tym nic strasznego i choć wiele osób nie wyobraża sobie jak można nosić sztuczną szczękę to ogromna ilość ludzi na świecie nie wyobraża sobie jak można bez niej żyć!

Przygotowując się do swojej pierwszej protezy na pewno spotkacie się z wieloma nowymi pojęciami. Postaramy się rozjaśnić część z nich:

EKSTRAKCJA ZĘBÓW– to nic innego jak popularne usuwanie zębów, jest to zabieg niekiedy niezbędny do przygotowania protezy

WYCISKI– wbrew nazwie nie mają nic wspólnego z wyciskaniem na siłowni, jest to po prostu odciśnięcie jamy ustnej, aby dokładnie i precyzyjnie wykonać protezę

REJESTRACJA ZWARCIA– etap przygotowania protezy sprawdzający zwarcie zębów na modelu wykonanym z wosku, na tym etapie dostosowywany jest kształt i kolor zębów

PROTEZA AKRYLOWA– najpopularniejszy rodzaj wykonywania protez, zbudowana z akrylu, refundowana przez NFZ raz na 5 lat

PROTEZA SZKIELETOWA- uzupełnienie protetyczne wygodniejsze i bardziej komfortowe niż proteza akrylowa, które można stosować w przypadku częściowych braków uzębienia. Konstrukcja wykonana jest z elementów metalowych pokrytych akrylem oraz wielu klamer, zaczepów i zatrzasków podtrzymujących protezę

 

Kiedy już rozpoczniemy naszą przygodę z „nowym uśmiechem” warto pamiętać, że sztuczne zęby nie zwalniają z codziennej higieny jamy ustnej. W razie wątpliwości jak dbać o protezę i jakie środki są polecane, wystarczy zapytać swojego stomatologa, który nie tylko doradzi i podpowie, ale często podaruje także próbkę pasty, kleju czy szczoteczki do protez.

Początki z użytkowaniem „nowych zębów” mogą być trudne, bo wiąże się to z zupełnie nową sytuacją. Nie ma się jednak co przejmować, język, mięśnie muszą się przystosować i z czasem użytkowanie protezy stanie się naturalne. Niektórzy przyrównują moment założenia protezy do zakupu nowych butów, które muszą się rozejść, przystosować do stopy, może czasem poobcierać, aby stać się naszym najwygodniejszym obuwiem.