Pierwsza wizyta dziecka w gabinecie stomatologicznym to ogromny stres nie tylko dla niego samego, ale także dla rodziców czy opiekunów.
Płacz, ucieczka, panika i ogromny problem, aby nasze dziecko chciało grzecznie usiąść na fotelu nie rodzi się samo z siebie. Niestety, ale najczęściej przyczyną są dorośli rodzice lub dziadkowie, którzy straszą dziecko: „nie wierć się bo będzie bolało!”, „jedz grzecznie, bo pójdziesz za karę do dentysty”, „uspokój się, bo pani wywierci Ci zęba największym wiertłem”. Dokładając do tego strach przez stomatologiem u samych rodziców, nie trudno domyślić się, że najmłodsi będą odczuwać strach a w najlepszym wypadku niepokój przed wizytami. Opowiadanie, że nic nie będzie bolało, wszystko będzie dobrze a także używanie słów jak „igła”, „wiertło”, „krew”, „opatrunek”, „ból”, przy odrobinie dziecięcej fantazji stanie się koszmarnym wyobrażeniem w ich głowach.
Jak zatem przekonać dziecko do regularnych wizyt?
Po pierwsze, sami rodzice powinni chętnie odwiedzać gabinet, dając dobry przykład swoim pociechom. Piękny i zdrowy uśmiech mamy czy taty pozwoli pokazać: należy myć ząbki i odwiedzać dentystę, a będziesz mieć taki uśmiech jak ja!- przekonuje lekarz stomatolog z gabinetu Karedent w Białymstoku.
Ważne jest także, aby budować pozytywny wizerunek gabinetu w oczach dziecka i wzbudzać jego ciekawość. Czarodziejskie lusterka, magiczne kamerki, brzęczące rurki, śmieszne dmuchawki- to nie tylko zaciekawi malucha, ale przede wszystkim skutecznie odwróci uwagę dziecka od stresu i bólu.
Kiedy powinna odbyć się pierwsza wizyta dziecka?
Tak naprawdę, im wcześniej, tym lepiej. Chociaż niektórzy lekarze zalecają, aby odwiedzić dentystę jeszcze przed ukończeniem pierwszego roku życia, przed ząbkowaniem, to przyjmuje się, że na pewno warto to zrobić najpoźniej kiedy wyjdzie pierwszy ząbek. Kiedy dziecko skończy dwa-trzy lata, powinno udac się na tzw. wizytę zapoznawczą. Wówczas maluch poznaje zapach gabinetu, narzędzia czy fotel w bezstresowej, przyjaznej atmosferze. Również na tej wizycie, przechodzi pierwszy instruktaż mycia zębów, przeprowadzony w formie gry i zabawy. To w tym momencie, wyrobimy w nim nawyk nie tylko dbania o jamę ustną, ale również zaufanie i brak lęku przed późniejszym leczeniem. Należy pamiętać, że to właśnie te pierwsze spotkania z dentystą wyrobią w nim wspomnienia i skojarzenia na przyszłość.
Odwracaj uwagę
Zabierze ze sobą ulubioną poduszeczkę, maskotkę czy zabawkę dziecka, aby rozproszyło jego uwagę i pozwoliło poczuć się „swojsko” w obcym bądź co bądź miejscu. Można również liczyć na lekarzy, którzy na monitorach przy unitach włączą dziecku bajkę służącą odwróceniu uwagi od narzędzi czy igieł.
Bądź blisko!
Mimo naszych starań, może się okazać, że ból jest na tyle nieprzyjemny, że żadna nasza ani personelu pomoc, nie uchroni nas przed krzykiem. Musimy być cierpliwi i przygotowani, na wierzganie, płacz i próbę ucieczki, ale należy także pamiętać, że najlepsze co możemy zrobić, to zachować spokój i opanowanie. Najgorszym wyjściem, byłoby przerwanie wizyty i zabranie dziecka z fotela, dając tym samym przyzwolenie na takie zachowanie.
Nagradzaj odwagę!
Karedent jest licencjonowanym gabinetem przyjaznym dzieciom, dlatego personel nigdy nie zapomina, jak ważną częścią wizyty jest nagroda za wytrwałość i odwagę. Drobne zabawki, naklejki czy balony sprawiają, że dziecko czuje się docenione a sam gabinet, okazuje się miejscem do którego zechcą jeszcze wrócić. Rodzice również powinni nagrodzić dziecko zwykłym wyjściem na lody czy do ulubionego placu zabaw, bo to właśnie taki drobny gest może sprawić, że każda ich późniejsza wizyta nie będzie musiała być gehenną, męczarnią i jaskinią krzyku…